Z reguły lubię słuchać rocka i to w różnych odmianach. Hard, alternative etc. Jako że swój kraj kocham, to i od czasu do czasu lubię posłuchać polskich wykonawców. Szczególnie w ucho wpadła mi płyta Prosto.
Kult zna chyba każdy za równo, z młodszego jak i starszego pokolenia, a charyzmatyczny Kazik należy do wokalistów których mojemu pokoleniu (szaleństwo bardzo późnego nastoletniego) nie spotkasz. Prosto jest już szesnastą płytą zespołu. Z ciekawostek warto wiedzieć, że utwór Układ Zamknięty był wykorzystany w filmie o tym samym tytule, w reżsyerii Ryszarda Bugaja ( gdy go w końcu obejrzę, obiecuję dodać recenzję).
Płyta została okrzyknięta przez krytyków najlepszym dziełem dekady. Słowa nieco przesadzone ? Nie mnie decydować. Kazik w każdej piosence wygłasza jakby małe manifesty dotyczące: polityki, życia i kultury. Mistrzostwem jest to, że na krążku znalazły się utwory typowo hardrockowe, podszyte mocnym głosem Kazika i gitarowymi basami. Obok nich mamy utwory melodyjne jak choćby Dobrze być dziadkiem. Tworzy to niezwykłą mieszankę przyjemną dla ucha.
Nie jest to płyta łatwa, trzeba się skupić, analizować, bo każda piosenka jest przesycona przesłaniem i komentarzem, człowieka rozczarowanego rzeczywistością polityczno-społeczną, w której przyszło mu żyć. Świadczą o tym tytuły szesnatsu piosenek :
1. Teide
2. Układ zamknięty
3. Twoje słowo jest prawdą
4. Dzisiaj jest mojej córki wesele
5. Prosto
6. Dobrze być dziadkiem
7. Dlaczego tak tu jest
8. Bomba na parlament
9. Mój mąż
10. Moja myszko
11. Zabiłem ministra finansów
12. Nie chcę grać w reprezentacji
13. Modlitwa moja
14. Największa armia świata wzywa cię
15. Opowiadam sie za miłością
16. Życie jest piękne
Reasmumjąc płyta nie dla każdego. Trzeba lubić te klimaty, ja mam szczęście i Opatrzność, ślepy los czy cokolwiek innego pozwoliło mi lubić Kult i starać sie zrozumieć wartość jaką ze sobą niesie:)
Wpadnę do Ciebie na bloga na dłużej za jakiś czas, ciągle siedzę w robocie papierkowej (choć już bez stresu, bo najgorsze sprawozdanie już oddane).
OdpowiedzUsuńNiektóre kawałki Kultu są świetne i już kultowe ;)
OdpowiedzUsuńLubię niektóre kawałki Kultu, chyba te najpopularniejsze ;) Z tej płyty słyszałam tylko "Dobrze być dziadkiem" ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie moje klimaty, aczkolwiek wystrój bloga lepszy :)
OdpowiedzUsuńKult jak to Kult - kultowy :-)
OdpowiedzUsuńTo nie do końca moje klimaty muzyczne, ale nie można im odmówić zasłużonego miejsca na polskiej scenie muzycznej :)
OdpowiedzUsuńDo KULTU trzeba dojrzeć :) Ja jeszcze nie dojrzała :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubię od czasu do czasu posłuchać tego zespołu, więc chętnie rozejrzę się za ich najnowszą płytą.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię Kazika:) Podobają mi się jego bezkompromisowe poglądy, nawet jeśli nie zawsze się z nim zgadzam. Masz w 100% rację - to nie jest twórczość, która przekonuje każdego.
OdpowiedzUsuńA ja czekam, aż w końcu nie będę musiał kasować twoich spamerskich komentarzy z nieodzownym linkiem do bloga.
OdpowiedzUsuńuroczyście przysięgam omijać Twojego bloga szerokim łukiem, a tak na marginesie nie kasuję komentarzy innych czytelników więc i ten potraktuję jako cenny i pozwoli mi lepiej wybierać blogi które czytam. pozdrawiam
UsuńMiło mi niezmiernie, nic tak bardzo nie cieszy, jak post niewnoszący absolutnie nic do komentowanego posta, a zawierający jakże "bezcenny" dla mnie link do bloga autorki.
Usuń